Witajcie,
Przyznawać się, która z Was nie ma jeszcze klasycznych, czarnych kozaków za kolano w swojej garderobie?
Jest to typ obuwia, który cieszy się ogromną popularnością już kolejny sezon i nie zapowiada się, żeby było inaczej.. Kozaki za kolano – zarówno te na obcasie jak i na płaskim – pokochały kobiety na całym świecie jak i projektanci, którzy wymyślają co chwile nowe kolory, wzory.
Choć swego czasu kojarzone były one z kiczem, tandetą i wulgaryzmem, to bardzo dobrze, że postrzeganie kozaków za kolano się zmieniło, ponieważ zestawione ze smakiem wyglądają bardzo kobieco, elegancko i idealnie się prezentują na każdej nodze niezależnie od tego czy jesteśmy wysokie czy niskie. Sprawdzą się zarówno na szczupłych nogach jak i masywniejszych udach. Ja osobiście uwielbiam ten typ obuwia, ponieważ wygląda fenomenalnie do każdej stylizacji i tyczy się to zarówno butów na obcasie jak i tych płaskich. Świetnie dopełniają stylizacje klasyczną (np. sweter + jeansy) jak i elegancką np. kiedy zakładamy sukienkę. A co jest w nich najlepsze to to, że praktycznie możemy je zakładać wiosną do zwiewnych sukienek, jesienią do klasycznego trencza jak i zimą do grubszych płaszczy czy też puchowych kurtek.
Ja tym razem postawiłam na model marki CATWALK, który posiada oryginalny, stożkowy obcas oraz wysoką cholewkę. Jest to klasyczna propozycja obuwia, który sprawdzi się w wielu zestawach. Zamszowe kozaki połączyłam z tweedową sukienką na zakładkę (tweed jest idealnym materiałem na jesień bądź zimę). Cały urok tweedowych ubrań tkwi w wełnianym splocie, który tworzy często piękne, wielobarwne sploty.
ZAMSZOWE KOZAKI ZA KOLANO DOSTEPNE SA TUTAJ.
———————————
Paulina Młodzik | Blog NKFN | Instagram