Botki na szerokim obcasie to jest absolutny must have każdej jesieni. Nie wyobrażam sobie mojej garderoby o tej porze roku, bez czarnych botków. Mimo tego, że w moich stylizacjach rządzą brązy i beże to nigdy nie odmówię sobie czerni – tak już jest, że bardzo lubię ten kolor. Przeszukując ofertę Graceland na stronie Deichmann znalazłam botki, które prezentuję na dzisiejszych zdjęciach. Przedłużony czubek w szpic wygląda naprawdę elegancko. Niski obcas z dodatkowym wcięciem dodaje im charakteru. I oczywiście, żeby nie było nudno, metalowy detal w postaci ciekawego kółka i zapięcia. Na samym początku pomyślałam, że będą dość chwiejne, ale nic bardziej mylnego. To bardzo stabilne buty, w których można przejść naprawdę sporo! Jeśli szukacie czegoś niestandardowego, w ciekawej formie, ale nie do końca są to szalone dodatki, to zdecydowanie powinnyście skusić się na parę tych botków.
Moja stylizacja to klasyka – jeansy, sweterek i marynarka. Wszystko dopełniają dodatki. Botki, o których już pisałam rzucają się w oczy już na samym początku. Kaszkiet nadal nie wychodzi z mody i jest wisienką na torcie. A torebka? Mam ją już naprawdę długo, noszę często, mieści się w niej duży portfel i kilka innych dodatków. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ torebki, które znajdziecie w salonach Deichmann oraz na stronie internetowej są niezwykle trwałe i warto w nie zainwestować. Starczą na kilka sezonów!
Botki z dzisiejszej stylizacji do kupienia TUTAJ, natomiast torebki obejrzycie pod TYM linkiem!