Tym razem przygotowałam dla Was propozycję, którą śmiało można wykorzystać zarówno wczesną wiosną, jak i teraz, kiedy za oknem panują minusowe temperatury. Postawiłam na look, który składa się z wielu starannie dobranych elemntów. Uwielbiam kolor czarny i zdecydowanie świetnie się w nim czuję. Na zdjęciach widać, że to właśnie czerń przeważa w mojej stylizacji. Uwielbiam przełamywać ten klasyczny kolor ostrymi akcentami – np. jaskrawym, różowym puszkiem przy torebce, czy też białą czapką z futrzanymi pomponami.
Zamiast wysokich kozaków czy wyszukanych botków, postawiłam na proste, czarne sztyblety marki Graceland. Są niesamowicie wygodne, porządnie wykonane i nawet ostre mrozy w nich nie są mi straszne. Całość dopełnia piękna czarna torebka z ciekawym paskiem w kwiaty. Jest na tyle pojemna, że biorę ją dosłownie wszędzie – na co dzień, do pracy czy też większe wyjścia, kiedy muszę spakować więcej rzeczy.
P.s. Jeśli też chcecie przygotować taką stylizację, nie zapomnijcie o różowej szmince – idealnie nada kontrastu, a przy okazji będzie świetnym nawiązaniem do torebki z jaskrawym puszkiem 🙂
Czarne sztyblety – dostępne tutaj.
Torebkę znajdziecie – tutaj.
_______________________________
Młodzik Paulina | Blog NKFN | Instagram