Jeśli zapytacie, czy nie miałam przypadkiem klapek w tym stylu odpowiem: OCZYWIŚCIE, ŻE MIAŁAM. Pewnie będziecie zastanawiać się po co mi dwie pary bardzo podobnych butów. Z ogromną przyjemnością Wam odpowiem. Otóż lubię buty. No dobra, to wytłumaczenie już nigdzie nie działa. Chodzi po prosu o to, że klapki, które wspomniałam były naprawdę bardzo wygodne. Dodatkowo ten design po prostu przyciąga uwagę i niesamowicie mi się podoba. A połączenie czerni z bielą jest ponadczasowe, więc będzie pasowało do wielu stylizacji.
Tym razem do najmodniejszych w tym sezonie kolarek połączonych z t-shirtem i marynarką. Pewnie niektórzy z Was powiedzą, że to zbyt szalone, albo nieodpowiednie połączenie. Ja jednak uważam, że trzeba eksperymentować i bawić się modą, a sandałki marki Catwalk, które dzisiaj Wam prezentuję na pewno pasują tu idealnie. Musicie wiedzieć, że mają naprawdę miękkie i delikatne paski, dzięki czemu w ogóle nie obcierają. Mogę je nosić 10 godzin bez przerwy, a moja stopa nie czuje się zmęczona i nie jest obolała. Także uważam, że to duży plus!
Sandały znajdziecie pod TYM linkiem 🙂
