Ulubione zestawienie na letnie wieczory? Zdecydowanie biała, zwiewna sukienka i jeansowa katana. Uwielbiam chodzić tak ubrana, dlatego też w mojej szafie znajdziecie mnóstwo takich sukienek. Ale uważam, że nigdy nie zbudujemy stylizacji bez odpowiednich dodatków. Dla mnie najważniejsze są buty, torebka i kapelusz. To właśnie te trzy rzeczy sprawiają, że świetnie czuję się latem i właściwie tymi rzeczami mogę ozdobić każdy strój.
Zacznę od sandałów, bo już dawno nie widziałam czegoś, co tak ładnie pasuje do zwiewnych sukienek. Niesamowicie lekkie, miękkie, wygodne, z odozbnymi dżetami. W środku mają bardzo miękką wkładkę, dlatego chodzenie w nich to sama przyjemność. Fantastycznie się prezentują, więc myślę, że to jest taki must have tego lata! Ale Wasz wzrok pewnie przyciągnęła torebka. Mały, okrągły koszyczek króluje u mnie w letnich stylizacjach. W zeszłym roku nie rozstawałam się z taką samą torebką, która nie miała muszelkowego zdobienia. W tym roku postanowiłam nieco urozmaicić stylizację wybierając to piękne zdobienie. Myślałam, że to materiał, a tu niespodzianka. Struktura muszelek nadaje jej jeszcze bardziej letniego charakteru.
Sandały Catwalk znajdziecie TUTAJ, a torebka dostępna pod TYM linkiem.