Kiedy wybierałam buty, w stylu lordsów zawsze zakładałam spodnie. Wydawało mi się, że tak już musi być i tylko tak wygląda to dobrze. Tym razem pozwoliłam sobie na mały eksperyment. Beżowe, zamszowe lordsy założyłam do sukienki midi. Te klasyczne buty na płaskim obcasie są fantastyczne. Rzadko sięgam po tego typu obuwie, ale teraz narawdę się do nich przekonałam. Są ekstra. Wygodne, modne i mogę w nich śmiało śmigać do pracy. Daję w nich radę 8 godzin na nogach, nie obcierają ani nie cisną. Rozmiarówka wypada standardowo, dlatego przyjemnością jest je nosić. Podoba mi się w nich także ozdobny warkocz, który nieco dodaje im charakteru. Wiosenna kolekcja marki Graceland jest naprawdę warta polecenia.
Jeśli już jesteśmy przy tej marce i nowej kolekcji to spójrzcie jakie cudo trzymam w ręce. Mała, zgrabna torebka w kolorze ciepłego brązu. Modna szachownica na przedniej klapie torebki jest ekstra i idealnie wpisuje się w obecne trendy. Do tego można ją nosić na dwa sposoby – na krótkim pasku, tak jak ja dzisiaj, albo w wersji z długim paskiem. Ta druga opcja pewnie jest nieco wygodniejsza. Sprawdzę i pokażę!
TUTAJ znajdziecie link do torebki, natomiast w TYM miejscu do butów.