Zagościła na dobre. Pokolorowała liście na jesienne barwy. Ozłociła lasy i zmniejszyła temperaturę. Przyszedł więc czas na ciepłe buty, ubrania i kurtki.
Wiktoria, by nie pozwolić zmarznąć swoim stopom, wybrała dość klasyczne czarne botki. Mają delikatny wyszywany wzór, który dodaje im dziewczęcego uroku i zaciera dość toporny styl traperów. W tej wersji wydają się być zdecydowanie delikatniejsze.
Wygodne, ciepłe i stylowe buty z pewnością posłużą jej całą jesień i zimę.
Dużo słońca Wam życzę
Patrycja Walburg